Makaron z shii take
Makaron z pysznymi grzybami shii take. Przygotowanie trwa trochę dłużej niż w przypadku pieczarek, ale warto. Oto przepis na obiad dla dwóch osób:
Składniki
- 30 dag shii take
- 20 dag śmietanay 12% kremowej, najlepiej słodkiej
- 25 dag makaronu, najlepiej bucatini (cienkie rurki o długości jak spaghetti) lub klasyczne rurki
- 2 łyżki oliwy
- masło do smażenia
- odrobina cebuli i czosnku
- twardy ser żółty, np. parmezan
- sól, pieprz
Zaczynamy od grzybów.
Szatkujemy cebulę i wrzucamy na rozgrzane masło. Dodajemy przepuszczony przez praskę czosnek - góra jeden ząbek, lub odrobinę czosnku w proszku. Czosnek i cebulę stosujemy tu jako przyprawy, proszę nie przesadzić!
Shii take kroimy na cienkie plasterki i wrzucamy na zeszkloną cebulę. Dodajemy sól. Dusimy pod przykryciem do miękkości, czyli przez około 45 minut do godziny - są to dość twarde grzyby, dlatego kroimy je w cienkie plastry, a i tak dusić będą się dłużej niż inne. Pilnujemy grzybów, dodając masła w razie potrzeby.
W międzyczasie gotujemy makaron al dente, w osolonej wodzie z dodatkiem oliwy.
Kiedy shii take zmiękną, pozwalamy się im nieco zarumienić. Kiedy i to nastąpi, dodajemy śmietanę, pieprz i ewentualnie sól do smaku. W razie gdyby całość okazała się zbyt gęsta, dodajemy jeszcze trochę śmietany, mleka lub wody. Śmietana nie powinna być kwaśna, ponieważ chcemy wydobyć specyficzny, maślany smak.
Tak przygotowane shii take kładziemy na odcedzonym makaronie i posypujemy startym serem. I gotowe!
Smacznego!
p.s. O grzybach shii take poczytać można na stronie Gardenia